Forum W świecie masek Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Nasze małe radości i smutki..
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 19, 20, 21  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum W świecie masek Strona Główna -> Bufet Piekiełko
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Leleth
Kucyponkowy dealer fangirlizmu


Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:27, 23 Sty 2012    Temat postu:

Polski rząd to podpisze, bo polski rząd chce lizać tyłek Amerykanom, nic to, że Amerykanie poszli po rozum do głowy i zorientowali się, jak bardzo im poparcie spadnie. Teraz zapewne się nie mogą wycofać, bo głupio by im przyznać, że byli w błędzie albo co.
Czemu my zawsze musimy być do przodu nie tam gdzie trzeba?
Niemcy, Austria, Francja i Holandia już zapowiedziały, że nie podpiszą w wyznaczonym terminie, Szwajcaria odmówiła podpisu w ogóle. Nie wiem, srsly u nas myślą, że im spadnie od tego autorytet? Bo jedyne, co spadnie, to poparcie. Jak dla mnie to jest podejście "na złość babci odmrożę sobie uszy". Zaraz pewnie będą robić z internautów kiboli i krzyczeć, że ich biją.
Ze względu na ustrój polityczny to ja bym najchętniej emigrowała do Szwajcarii, uwielbiam go.
Czuję się jak w orwellowskim Roku 1984. Serio nie ogarniam, że wszystkim zwisa, że przepychają ustawę niezgodną z konstytucją i podstawowymi wolnościami człowieka. Nie ogarniam, że coś takiego może dziać się w demokratycznym państwie, a obywatele senso stricte nie mogą zaprotestować (tzn mogą, a rząd może mieć to gdzieś). Rany bozgie, przecież my nie jesteśmy ludem jakiejś Narnii, tylko państwem.
Wypowiedzi rządu - jedna wielka żenua, zaczynając od wymówek, że strona padła od zainteresowania (tak, w sobotni wieczór kilkanaście milionów osób nagle wchodzi sobie na stronę rządu), kończąc na groźbach wprowadzenia stanu wyjątkowego. Jest tu gdzieś emotka z facepalmem?
Czuję, że na moich oczach tworzy się historia, ale wolałabym, żeby nie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lucyferowa
Devil in disguise - Pani Prezes


Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 1083
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z piekła rodem
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:33, 23 Sty 2012    Temat postu:

Ja czuję,że jedyną ogarniętą osobą jest Barbara Kwarc, wprowadzająca stan wojenny na obszarze całego internetu.
Czuje się jak tuczny wieprzek karmiony kłamstwem i idiotyzmami. :hamster_surprised:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leleth
Kucyponkowy dealer fangirlizmu


Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:34, 23 Sty 2012    Temat postu:

Tak w ogóle to już womituję tą ACTĄ, chciałabym się obudzić i przekonać się, że już to wszystko minęło...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lucyferowa
Devil in disguise - Pani Prezes


Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 1083
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z piekła rodem
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:38, 23 Sty 2012    Temat postu:

Normalnie nic tylko siąść, złapać za telefon i zadzwonić po Torchwood.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ilmariel
Pani z lasu Sherwood


Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:29, 03 Mar 2012    Temat postu:

Odczuwam pokrucjatowy ból egzystencjalny. Późno jakoś, bo już tydzień minął, ale dopadł mnie za to ze zdwojoną siłą. Oglądam zdjęcia, oglądam program, czytam nasze wspominki i pragnę wehikułu czasu. I jakoś nijak mnie nie pociesza myśl o nadchodzącym pożegnaniu LM, bo po prostu To Nie To... Ech!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lucyferowa
Devil in disguise - Pani Prezes


Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 1083
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z piekła rodem
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:06, 04 Mar 2012    Temat postu:

Znam ten ból... Po każdym Jekyllu odczuwam dwa dni kompletnej euforii, a potem kilka tygodni zaglądam w ciemny lej... Crying or Very sad Krucjaty w Romie są inne, bo Roma nie jest naszym duchowym domem ani nawet miejscem szczególnie przyjaznym. Tzn dla mnie, nie chcę się wypowiadać za wszystkich
Ale najważniejsze w tym wszystkim jesteśmy MY i nasz Artysta, miejsce to tylko dodatek, chociaż miło jak jest przezeń kochane.

Ja mam jeszcze doła przedwiosennego, zmieniam nastrój jak pogoda... Crying or Very sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ilmariel
Pani z lasu Sherwood


Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:21, 04 Mar 2012    Temat postu:

Nie mam nic przeciwko Romie jako miejscu Krucjat (bywały i tam absolutnie astralne przecież), spektaklowi Les Miserables też w sumie nie mam nic szczególnego do zarzucenia poza tym, że mi się przejadł, ale w Rozrywce jednak atmosfera była inna, a też i J&H pozostawił mnie z głową tak pełną, jak LM nigdy nawet nie ma szansy :( No i Zacisze, które też dodawało do astralności wieczoru, bo nasze integracje pospektaklowe są zawsze absolutnie wspaniałe.

I teraz właśnie mam taki dołek połączony z euforią na zmianę - bo w sumie zjazdy emocjonalne po Krucjatach to w pewnym sensie takie dobre dołki są, oprócz tego, że się tak strasznie tęskni. A co do pogody, u mnie na szczęście jest 100% wiosennie, słonko przygrzewa, temperatura w granicach 7-10 stopni, i tylko mnie trafia, że choruję i wychodzenie na spacer nie byłoby szczególnie mądrym pomysłem :(
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lucyferowa
Devil in disguise - Pani Prezes


Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 1083
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z piekła rodem
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:22, 04 Mar 2012    Temat postu:

Ktoś niedawno w rozmowie, porównał mi oba musicale mówiąc tak: " Les Miserables mają mistrzowską obsadę, wszystko jest ładne ale widać tam chłodny perfekcjonizm. J&H nie ma super platform, niektóre kostiumy są brzydkie, jednak obsada wkłada tyleż energii co uczuć do tego widowiska. Tragedia Jekylla i Lucy jest tragedią widza". Ja tak w Les Misach nie mam, nie czuje że coś mnie wali pięścią między oczy. A i miejsce ma na mnie wpływ, Rozrywkę kocham, Romy nie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lucyferowa
Devil in disguise - Pani Prezes


Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 1083
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z piekła rodem
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:31, 19 Mar 2012    Temat postu:

Mam ogromnego agresora. Kilka jednostek osobowych skutecznie podniosło mi ciśnienie swoją głupotą. Ja naprawdę jestem pozytywnie nastawiona na ludzi i wierzę w ich inteligencję, ale jak ktoś zamiast mózgu ma rozmemłaną papkę. Zniosę wszystko ale nie znoszę głupoty... :hamster_surprised:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
EineHexe
Pani Ołówkowa, adminka


Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 2:44, 26 Mar 2012    Temat postu:

Należy odetchnąć wiosennym powietrzem, pogonić wzrokiem za motylkiem i jednostki olać, łukiem gotyckim stromym. Szkoda na nie zdrowia
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lucyferowa
Devil in disguise - Pani Prezes


Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 1083
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z piekła rodem
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:20, 04 Kwi 2012    Temat postu:

Oprócz tego, że nadal zmagam się z ludzką głupotą i zawiścią doszły mi jakże przyjemne porządki wielkanocno- wiosenne. Po to, żeby moja rodzicielka mogła poczuć się lepiej musiałam podnieść łóżko z 20 kg materacem do tegoż łóżka i na dwa dni świąt posprzątać pod nim... Kwasny
Miłe z jej strony, bo teraz kręgosłup i tak ostatnio obciążony włazi mi za przeproszeniem do d**y.
Chce już maj, albo chociaż blisko maja, żebym się mogła cieszyć i rozpływać w astralu... Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ilmariel
Pani z lasu Sherwood


Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:40, 04 Kwi 2012    Temat postu:

Biednaś :(

Łączę się w bólu, bo też przeżywam przemęczeniowy kryzys, pogoda mi jakoś nie służy, cały tydzień śpię po 3-4 godziny na dobę, po czym funkcjonuję na autopilocie, ciągle o czymś zapominam i czuję, że na każdym kroku odstawiam nieprofesjonalną fuszerkę. Życie utrudnia mi wyłączone z użytku metro, z 40 minut podróży do pracy zrobiło się nagle 1,5 godziny, więc do zapominania dochodzą jeszcze notoryczne spóźnienia (dziś np. 5 zajęć, każde w zupełnie innym miejscu miasta). A od tego już niedaleko do stanu, w którym każda błahostka urasta do rangi Bóg wie jakiego problemu.

Czekam na święta jak na zbawienie, chociaż wyspanie się to pewnie marzenia ściętej głowy, jako że ogarnięcie Wielkanocy w domu zazwyczaj spoczywa na mnie (domowników Wielkanoc nijak nie kręci).

Napędza mnie za to myśl o zbliżającej się Krucjacie, bo jak na każdy nasz zjazd czekam na nią z dzikim utęsknieniem. Oraz dostałam dzisiaj od ucznia wielką pakę włoskich słodyczy, ledwo się z tym zabrałam do domu. To mi zdecydowanie poprawiło nastrój! :D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lucyferowa
Devil in disguise - Pani Prezes


Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 1083
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z piekła rodem
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:54, 04 Kwi 2012    Temat postu:

Ja mam takie trzy strategiczne punkty na horyzoncie przedkrucjatowym.
Wielkanoc, długi weekend majowy i Komunia mojego młodszego siostrzeńca. Dzisiaj natomiast miałam jakieś stężenie boleści i pecha. Zaczęło się rano z łóżkiem, potem moja podopieczna zrobiła mi cyrk na środku ulicy, położyła się i zaczęła wierzgać nogami a na koniec mój kot zaatakowany traumą karniszową.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leleth
Kucyponkowy dealer fangirlizmu


Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:32, 04 Kwi 2012    Temat postu:

Ja jestem zmęczona, moja matka, jak zwykle, kiedy przyjechałam do domu, ma focha (gdyż poniżej jej godności jest odezwanie się do mnie, lepiej narzekać, że z nią nie rozmawiam), a na studiach mam tyle roboty, że wolny czas spędzam permanentnie nad książkami, ech...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lucyferowa
Devil in disguise - Pani Prezes


Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 1083
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z piekła rodem
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 10:53, 23 Kwi 2012    Temat postu:

Jestem nieszczęśliwa. Bolą mnie dziąsła(ósemka szaleje), cała jestem spuchnięta i do tego boli mnie jeszcze gardło, tak że nie mogę łykać...
Dobijcie mnie! Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum W świecie masek Strona Główna -> Bufet Piekiełko Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 19, 20, 21  Następny
Strona 20 z 21

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island